Jesteś za gruby!

Zawsze zastanawiało mnie jedno, dlaczego grubym ludziom nie wypada mówić, że są grubi? Powiedziałeś kiedyś do swojej znajomej "Znowu przytyłaś?". Nie.. bo tak po prostu nie wypada.

Nie mówimy tym ludziom, że mają ruszyć dupę, iść na siłownię czy mniej jeść. Nie mówimy im tego, bo tak nie wypada, bo mogą poczuć się z tym źle.

Zupełnie inaczej jest z osobami chudymi. Ludzie mają ogromną potrzebę uświadamiania innych, że są chudzi. W dawnych czasach ważyłam o 10 kg więcej niż obecnie. Wagę miałam prawidłową do mojego wzrostu, bmi w normie. Jednak stres i kilka innych czynników spowodowało, że schudłam. Nie z własnej woli, tak po prostu. Na każdym kroku słyszałam: Boże, ale Ty chuda jesteś, zacznij więcej jeść... jesteś za chuda.. przytyj... odchudzasz się?

Do tego dochodzi jeszcze fakt, że należę do osób które nie lubią jeść. Jedzenie mnie męczy, wiem dziwne. Nie pamiętam kiedy ostatni raz odczułam jakiś mocniejszy głód, naprawdę. Mało ważne.

Jednak do tego wszystkiego dochodził fakt mojego niejedzenia. I non stop ludzie pozwalali sobie, mówić mi, że robię źle, że to jakaś choroba, że to nie jest normalne. A jedzenie 3 paczek chipsów już jest normalne? Proszę Państwa, oświecę Was, otyłość jest tak samo szkodliwa dla zdrowia, jak niedowaga. Której zresztą nie mam (Wskaźnik BMI wynosi: 18.69 i oznacza wagę prawidłową).

Tak jak nie wypada mówić ludziom grubym, że są grubi jak nie wypada mówić tym chudym, że są za chudzi. Oni naprawdę to widzą, gdy kolejne spodnie okazują się za duże. Dlatego nie mam pojęcia, skąd w ludziach to przekonanie, że tym chudym można mówić, że robią źle. A już nie mogę powiedzieć komuś, że jest za gruby. Dlaczego?