wtorek, 9 lutego 2016

Bo ja mam słabość do niego


Każdy z nas chciałby powiedzieć, że jest silny i niczemu nie ulegnie. Jednak niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który nie ma żadnej słabości. Więc powiesz mi, że nie masz niczego, czemu ulegniesz bez chwili zawahania? No cóż, ja mam. 

Ponoć swoich słabości nie należy zdradzać. Niby ich okazywanie świadczy o słabym człowieku. Jednak ja słabości mam i dziś się nimi z Wami podzielę. No więc skoro tak bardzo chcesz wiedzieć,  to Kuczyniaczek ma słabość:

...do szybkiej jazdy. Na razie jestem na etapie robienia prawka, więc sama przekroczyłam prędkość tylko kilka razy i zawsze słyszałam "- Ile możesz jechać? - Mam sprawdzić?". Jednak gdy jadę z kimś dość szybko to.. ochh. 

...do koni i psów. Gdy przechodzę koło konia, muszę go dotknąć. Tak samo jest z psami, jednak z tymi większymi. Jakie to są cudowne zwierzęta. Ciągle bym głaskała i przytulała.

...do tej części ciała u facetów. Nie wiem, jak to nazwać, jak określić, ale jest to meega! :D (Moja umiejętność posługiwania się paintem, level: ekspert). No kobietki nie mówicie, że Wam się to nie podoba. 

...do wojennych filmów, książek, piosenek. Wszystko co związane jest z II wojną światową, strasznie mnie kręci. Lubię takie historie, lubię je poznawać. 

...do szpilek. O raajuśku jak ja bym chciała mieć ich pełno. Czarne, czerwone, złote, z paskiem, zamszowe i pełno innych. Kiedyś będę mieć swoją ich kolekcję. Jestem o tym przekonana!

...do uśmiechu. Jak zapewne zdążyliście zauważyć, uwielbiam się śmiać i uwielbiam ludzi uśmiechniętych. Bardzo często idzie mnie "przekupić" za uśmiech. Staram się też otaczać ludźmi uśmiechniętymi. 

...do niektórych dzieci. Dzieciaczki są słodkie. Ponoć tylko te nie swoje, ale tego na razie nie mam możliwości sprawdzić. Lubię dzieci i lubię się nimi opiekować. Chce kiedyś mieć dzieciaczki. 

...do zdjęć. Takich wywołanych, tradycyjnych. Rameczki, albumy, ramki.. czujecie ten klimat? To jest totalnie to! Po prostu magia. 

...do kinderków. Czekolada z kinder czy kinder jajka. No mniam! Żadne inne słodycze nie zastąpią tego smaku kinderków. Jeszcze gdy w gratisie dochodzi zabawka, to żyć nie umierać!

To na razie wszystkie słabości które przychodzą mi na myśl. Znając życie znalazłoby się ich więcej. A jakie są Wasze słabości?

7 komentarzy:

  1. Hej, mogę Ci Omena pożyczać, żebyś się mogła podzieciaczkować czasami hihihih ^^
    I też uwielbiam tą magiczną linię V u facetów! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z chęcią się podzieciaczkuję, aczkolwiek słowo Omen mnie trochę przeraża :D

      Usuń
  2. Kinderki, zdjęcia, zwierzaki jakbym czytała o sobie! Dołączyłabym to tego głośną muzykę jak zostaję sama w domu, albo wyżycie się na słuchawkach, żeby nie przeszkadzać domownikom (:
    http://just-nerdy-things.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś na serio pozytywnie zakręconą osobą :) Fajnie, pewnie zarażasz czytelników tym! Jestem tutaj po raz pierwszy, ale muszę Ci powiedzieć, że mam wiele podobnych słabości co Ty :)
    Uwielbiam psy, zdjęcia, sztukę związaną z II wojną światową oraz... podpunkt trzeci również :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Haahahah totalnie moje klimaty! ❤ dodałabym do tego zdecydowanie muzykę :) ciągle jej słucham.. A moja główną słabością jest piosenka "Jj Still"-zawsze powoduje uśmiech na twarzy i mozna sie zrelaksować :) polecam! Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam :* allexsis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. do szpilek? ja też! nie ważne czy są wygodne czy też nie, w szpilkach po prostu dobrze się wygląda! ja mam całą szufladę szpilek, w większości niestety nie chodzę, ale mam i lubię od czasu do czasu wszystkie je wyciągnąć i poprzymierzać! taka moja głupota i słabostka ;p

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    http://niciwszystkowszystkoinic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń