Niewierzący nie powinni obchodzić Świąt! #BLOGMAS

Ludzie niewierzący i nie chodzący do kościoła nie powinni obchodzić Świąt. Nie mają prawa ubierać choinki, dawać sobie prezentów, a tak naprawdę to nie powinni w ogóle patrzeć na ozdoby świąteczne. Przecież ich to nie dotyczy.

Bardzo często słyszę opinie, że ateiści do Świąt i tej całej otoczki nie powinni się zbliżać, bo nie mogą. Ja uważam, że jest to kompletna bzdura. 

CZAS Z RODZINĄ

W tym okresie bardzo ważne jest spotkanie z rodziną, rozmowa, wspólnie spędzone chwile. Gdy ktoś jest niewierzący, a jego rodzina nie, nie będzie się na ten okres ewakuował z domu. Bez przesady. 

CZAS WOLNY

Jak każdy wie, czas Bożego Narodzenia jest wolny od pracy. Jest to idealna okazja, aby właśnie odwiedzić rodzinę, przyjaciół. W całym roku jest mało takich dni, kiedy jest na to czas. 

CHOINKA  

Jesteś niewierzący i masz choinkę w domu? Toż to skandal! O ile mi wiadomo, w czasie Narodzin Jezusa, w żłóbku nie stało przystrojone w lampki, bombki i łańcuchy świąteczne drzewko. Jest to tradycja, która narodziła się o wiele później. Nie ma nic złego w tym, że ateista ubiera choinkę. 

OZDOBY

Lampki są bardzo ładne i tworzą piękny nastrojowy klimat. Najchętniej sama miałabym przystrojony dom lampkami cały rok. Coś w tym złego?

Uważam, że ten wyjątkowy czas jest obchodzony bardzo różnie przez każdego z nas. Jedni - wierzący inni - ateiści, jednak każdy z nas chce go spędzić rodzinnie. Nie ma nic złego w spotkaniu z przyjaciółmi i obdarowanie się prezentami. Mikołaja też nie było w stajence! 

Tak samo można powiedzieć o zapalaniu zniczy na grobach. Czy osoba, która nie wierzy w Boga nie może iść na cmentarz do swoich bliskich? 

Więc wyluzujmy w te Święta. Skoro jesteśmy katolikami, to powinniśmy być miłosierni i wyrozumiali. Nie nam dane jest czepianie się i ocenianie innych!