środa, 6 stycznia 2016

Człowieku, no uśmiechnij się!


Bardzo rzadko kiedy, zobaczycie mnie bez uśmiechu na ustach. Uśmiecham się przed 7 rano - wychodząc na mróz, uśmiecham się o 8 - tuż przed pierwszą lekcją, uśmiecham się stojąc w kolejce do lekarza czy robiąc zakupy w markecie. Uśmiecham się, bo warto.
Jak zapewne wiecie, uczęszczam na kurs prawa jazdy. Nie będę tutaj zanudzać Was tym, jak mylę prawo z lewym, albo jakie są skutki ruszania z 3 biegu. Przytoczę jednak pewną scenkę, a mianowicie pierwsze wejście do samochodu. Pytanie mojego nauczyciela:
- umiesz jeździć?
- nie
- stresujesz się?
- może trochę
- to czemu jesteś taka uśmiechnięta?

No ludzie! Często, nawet bardzo często inni zwracają uwagę na mój uśmiech. Jakby uśmiechanie się, było czymś bardzo dziwnym, lub karalnym. To nie jest tak, że to jest wymuszone. Ja zwyczajnie jestem szczęśliwa. Lubię się uśmiechać i robię to najczęściej jak mogę. Pokażę Wam, jakie są pozytywne skutki uśmiechania:

Uśmiech jest zaraźliwy. Gdy jesteś wesoły, ludzie wokół Ciebie też. Wpływa to pozytywnie na relacje z innymi ludźmi, naprawdę! 

Ludzie Cię zapamiętują. Już nie raz zdarzyło się, że ludzie tłumacząc innym jak wyglądam, dodawali "ona taka uśmiechnięta jest". Czasem ludzie do mnie zagadują, gdy pytam czy się znamy, słyszę odpowiedź "Uśmiechnęłaś się do mnie na przystanku". 

Uśmiech dodaje pewności siebie. I nie jest to kolejny mit "udowodniony przez amerykańskich naukowców". Co to, to nie. Z uśmiechem na ustach, jesteś wstanie zwojować cały świat. 

Ludzie lepiej Cię odbierają. Nie boją się Ciebie, mają ochotę z Tobą współpracować i mają chęć Cię poznać. 

Lepiej znoszę porażki. Gdy po jakiejś porażce się uśmiechnę, jakoś lepiej przychodzi mi z pogodzeniem się z nią. Nie wiem dlaczego tak jest, nie mam na to jakiegoś psychologicznego rozwiązania ale tak jest. 

Zalet uśmiechu jest wiele, naprawdę. Gdy zaczniesz się uśmiechać, życie wyda Ci się lepsze. Świat nie będzie jakiś ponury i przestaniesz odbierać wszystko negatywnie. Zapewne jest to związane z jakimiś tam endorfinami, jednak kto chciałby o tym słuchać. Ważne, że działa! Pamiętaj, uśmiechem każdemu jest do twarzy. Więc pozostaje mi tylko dodać:

Człowieku, no uśmiechnij się! 


PS. Po więcej nagich fotek zaglądajcie na instagrama i snapchata!
IG: kuczyniaczek
Snap: kuczyniaczek97

5 komentarzy:

  1. Kiedyś usłyszałam podobne zdanie na swój temat, że (razem z całą resztą rodzinki) sprawiam wrażenie jak gdyby w życiu nie przytrafiały mi się żadne przykrości :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się pytam, gdzie te nagie fotki? :'( :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze gdy moje koleżanki się smucą to powtarzam im "ubierz uśmiech bo chodzisz naga" same słowa je rozbawiają i zaraz widzę wielki uśmiech od ucha do ucha. Sama jestem optymistką i zawsze się uśmiecham, inaczej nie potrafię.

    Zapraszam do mnie
    enjoy-lifeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń