Małe butki zostawione
Przez nikogo nie noszone
Wokół pełno jest maskotek
Lalek, klocków i błyskotek
Hipcio, sowa no i słonik
Piłka, kredka i balonik
Wszystko tak pozostawione
Jakby.. nagle porzucone
I pod oknem postawione
Małe łózko zaścielone
Żadnych krzyków ani wrzasków
Żadnych pisków ani mlasków
Nikt nie biega, się nie śmieje
Wszystko nagle obojętnieje
Tata przy łóżeczku stoi
Jemu płakać nie przystoi
Mama twarz w poduszkę wtula
Już córeczki nie ulula.
Ich księżniczka już umarła
Na całe życie smutek utarła
Świetne ! Szkoda, ze to takie smutne :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać wiersze z rymami :)
rany nie spodziewałam się takiego zakończenia. Mega zaskoczona jestem, skąd taki temat?
OdpowiedzUsuńHmm. nie mam pojęcia. Jakoś tak mnie naszło ;)
Usuń